Znaleziono 64 wyników

Moja pierwsza telenowela i bardzo mi sie spodobała.

Oglądałam ją ale pamiętam tylko co niektóre jej watki.

Pewnie, że lubię a nawet uwielbiam. Oglądanie telenowel to dla mnie przyjemnośc.

Zdecydowanie Meksyk

Najbardziej lubię telki Televisy, choć Telemundo też niektóre oglądałam ale zdecydowanie było więcej telenowel z Televisy które oglądałam.

Ja zaczęlam oglądać telenowele gdy miałam 5 lat. Pierwsza to Dziedziczna nienawiść. Moja babcia oglądała a ja chodziła do niej i razem z nią oglądałam telki które leciały.

Mnie najbardziej wzrusza to jak moja ulubiona telka się kończy i jest jej ostatni odcinek a kiedyś gdy nie miałam neta bardzo się wzruszłąm z tego powodu że już jej nie obejrzę.

Njaczęśniej powtarzane wątki to on jest bogaty ona biedna. Zakochuja sie w sobie. Jego rodzina nie potrafi zaakceptować ukochanej syna

Według mnie to nie jest zaden wstyd każdy moze oglądać to co chce i to co mu się podoba.

Dla mnie telenowele to odprężenie oderwanie się od rzeczywistości. Nie myślenie o problemach tylko głównie zastanawianie sie jak dalej potoczą sie losy bohaerów telek.

Ja jedyną telenowelę kostiumową jaką oglądałam to Luz Maria, innych nie miałam okazji, ale może to dlatego że jakos za takimi telkami nie przepadam. Luz Maria była wyjątkiem

Szmaciana lalka (Muneca de trapo)

produkcja: Wenezuela
rok produkcji: 2000
liczba odcinków: 138
gatunek: Dramat, Romans
czas trwania: 45
reżyseria Grazio D'Angelo
scenariusz Laura Visconti, R ...

Nigdy nie oglądałam tej telki choć bardzo podoba mi się jej fabuła

Telka nawet fajna ma ciekawą fabułę choć nie podobało mi sie jej zakończenie

Oglądałam wszystkie edycje oprócz ostatniej, nie miałam po prostu na to późnie czasu aby oglądać. Ale program świetny